Wybór odpowiedniej platformy e-commerce może być dużym wyzwaniem, szczególnie dla firm, które dopiero rozpoczynają sprzedaż online. Na początku wielu sprzedawców decyduje się na rozwiązanie, które oferuje podstawowe funkcje i możliwości integracji z innymi systemami. Nie zawsze jednak bierze się pod uwagę, że w miarę rozwoju biznesu potrzeby i wymagania sklepu internetowego będą się drastycznie zmieniać. A wtedy może się okazać, że przyszła pora na replatforming systemu e-commerce, czyli zmianę rozwiązania IT, które stanowi bazę systemu.

Zmiana systemu zawsze wiąże się z pewną pracą do wykonania jednak replatforming może dosłownie dać nowe życie i odblokować możliwości rozwoju, które dotychczas były niedostępne.

Gdy replatforming systemu e-commerce staje się konieczny

Replatforming systemu e-commerce jest stosunkowo powszechnym zjawiskiem w sektorze e-handlu. Wynika to z prostej przyczyny – nie ma platformy idealnej dla wszystkich. Niektóre rozwiązania są poza zasięgiem finansowym nowych graczy, a z kolei proste rozwiązania mają ograniczone możliwości działania, choćby w zakresie integracji z innymi systemami.

Oznacza to, że jeśli chcemy, żeby baza, na której zbudowany jest sklep, wzrastała razem z biznesem, czeka nas przynajmniej jeden replatforming. Pojawia się w związku z tym pytanie, kiedy należałoby przeprowadzić ten proces? Jednej odpowiedzi niestety nie ma. Wiele zależy od następujących czynników:

  • Z jakiej platformy obecnie korzystamy
  • Czy borykamy się z jakimiś trudnościami lub spowolnieniem pracy systemu
  • Czy klienci narzekają na aktualną platformę e-commerce
  • Ilu klientów sklep odnotowuje miesięcznie
  • Czy w najbliższej przyszłości planowane są znaczące zmiany

Jest jednak szereg konkretnych sygnałów, które wskazują, że nadszedł czas na replatforming systemu e-commerce. Oto one:

Zbyt wolne działanie

Wbrew pozorom to ważny element. Zgodnie z wytycznymi Google w ramach tzw. Core Web Vitals, które będą obowiązywać od maja 2021 roku, czas ładowania witryny nie powinien przekroczyć 2,5 sekundy (dopuszczalny jest dowolny czas poniżej 4 sekund, jednak wtedy – zgodnie z sugestią Google – należy go poprawić). To tak zwany wskaźnik LCP. Platforma e-commerce ma w tej kwestii kluczowe znaczenie. Czas ładowania strony zależy bowiem od tego, co znajduje się w kodzie strony, przede wszystkim jeśli chodzi o takie elementy jak grafiki, elementy JavaScript, a także dodatkowe wtyczki i tzw. buildery, czyli systemy ułatwiające modyfikowanie wyglądu strony.

Problemy z integracjami

Jeśli korzystamy z platformy, która jest przestarzała lub niedopasowana do aktualnych potrzeb, szybko mogą się pojawić problemy z integracją dodatkowych rozwiązań. A tych jest obecnie cała masa i obejmują one:

  • Obsługę klienta
  • Analitykę prowadzonych działań
  • Logistykę
  • Płatności
  • Integrację z innymi systemami sprzedaży


Prawda jest taka, że często te dodatkowe systemy i rozwiązania decydują o sukcesie lub przynajmniej efektywności prowadzonych działań. Jeśli z powodu utrudnionej, kosztownej, lub wręcz niemożliwej integracji będziemy musieli więcej czynności wykonywać „na piechotę”, może się okazać, że korzystanie z niedostosowanej do aktualnych wymagań platformy będzie kosztować masę czasu i pracy. Podobnie sytuacja ma się z innymi rozwiązaniami dostępnymi już w ramach danej platformy. Jeśli nie oferuje ona wszystkich funkcji, których potrzebujemy replatforming może być najprostszym rozwiązaniem.

Błędy i problemy

Czy często musimy naprawiać błędy, które powodują, że sklep nie działa prawidłowo? Jeśli tak, replatforming jest niezbędny. Wadliwe działanie może  kosztować utratę wielu klientów. Z raportu Gladly.com wynika, że zaledwie dwa negatywne doświadczenia ze sklepem sprawią, że bezpowrotnie opuści go nawet 45% klientów. Mówiąc krótko, nikogo nie stać na przerwy w działaniu lub usterki. Jeśli nasza aktualna platforma e-commerce pozostawia w tej kwestii sporo do życzenia, czas pomyśleć o zmianie dostawcy. Taką samą decyzję warto podjąć, gdy klienci narzekają na sposób działania strony. Często nawet nie jest to kwestia usterek, a po prostu źle zaprojektowanego procesu zakupowego lub lay-outu.

Ograniczenia i limity

Ostatnia kwestia, na którą warto zwrócić uwagę to różnego rodzaju ograniczenia i limity. Uderzenie w taki szklany sufit może być bolesne. Jeśli zdarzyło nam się odczuć na sobie, że aktualna platforma e-commerce stawia ograniczenia i limity, które blokują dalszy rozwój, to znak, że replatforming jest na horyzoncie.

Replatforming na merce.com

Co zrobić, gdy prowadzimy sklep internetowy na platformie, która nie spełnia oczekiwań? Zapraszamy do zapoznania się z hybrydową platformą Merce. Rozwiązanie pozwala na efektywną sprzedaż i integrację z wieloma systemami, niezależnie czy działasz w modelu B2B czy B2C.  Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą replatformingu systemu e-commerce.